Carrywater - business architects

Wojtek Musiał

Wojtek Musiał

Moja przygoda z zarządzaniem projektami zaczęła się w kwietniu 2012 roku kiedy to postanowiłem wystartować w ogólnopolskim konkursie związanym z tą tematyką. W maju okazało się, że wygrałem staż w firmie Carrywater. Na początku nie wiedziałem czego się mogę spodziewać, jednak szybko przekonałem się, że te dwa miesiące będą bardzo przyjemne.

Gdy myślę o tym stażu dwie rzeczy przychodzą mi do głowy: bardzo przyjacielska atmosfera w pracy oraz ciekawe zadania do wykonania.

Z reguły słyszy się, że stażyści parzą kawę lub kserują dokumenty. W Carrywater praktycznie od samego początku pracowałem w zespole nad projektem, którego celem było stworzenie i wdrożenie metodyki zarządzania projektami w dużej polskiej spółce. Pracowałem nad produktami, które były dostarczane bezpośrednio do Klienta. Początkowo byłem wręcz zdziwiony, że dostaję aż tak odpowiedzialne zadania, jednak szybko się przyzwyczaiłem. W dodatku zdobyłem dużo praktycznej wiedzy, którą mogę wykorzystać w przyszłości.

Bardzo podobało mi się również podejście współpracowników i przełożonych do stażystów. Zawsze planowali zadania tak, żeby stażysta mógł się czegoś z tego nauczyć, co w kontekście ilości informacji, które np. kierownik projektu musi wziąć pod uwagę jest naprawdę godne podziwu.

Napisałem już o atmosferze w pracy, jednak chciałbym jeszcze raz podkreślić ten aspekt. Atmosferę tworzą ludzie, a jeśli atmosfera jest przyjemna to znaczy, że w firmie pracują naprawdę zgrani ze sobą ludzie. A to od razu widać.

Polecam Carrywater każdemu studentowi, który szuka stażu w tej tematyce.

polecamy: